Bawaria, Saksonia i Turyngia – w tych trzech landach powódź wyrządziła największe szkody. W Pasawie Dunaj podniósł się wczoraj do poziomu nienotowanego od 500 lat. Duża część miasta znalazła się pod wodą.
Zobacz zdjęcia z zalanej Pasawy
Zalane zostały także Chemnitz, Zwickau czy Grimma. Do wielu domów można się już dostać tylko łódką. Wciąż zalana i zablokowana jest ważna autostrada A8 między Monachium, a Salzburgiem.
W niektórych regionach sytuacja jest gorsza niż podczas powodzi stulecia z 2002 roku.
Mieszkańcy Saksonii z coraz większym niepokojem spoglądają na Łabę. Poziom rzeki podnosi się coraz szybciej. W Miśni niedaleko Drezna Łaba przedarła się przez wał przeciwpowodziowy. Centrum miasta zostało zalane. Pod wodą znalazło się także leżące na południe od Drezna miasto Pirna. W samym Dreźnie, gdzie w ostatnich godzinach niebezpiecznie wzrósł poziom Łaby, obowiązuje najwyższy stopień zagrożenia powodziowego.
W Bawarii z wyjątkowo wysokim Dunajem zmaga się Ratyzbona. W nocy ogłoszono tam najwyższy stopień zagrożenia.
Niemiecki rząd powołał już sztab kryzysowy. Do walki z żywiołem skierowano wojsko. Na odrobinę optymizmu w końcu pozwalają prognozy pogody. Na południu Niemiec ma przestać padać.
Bawarię i Turyngię odwiedzi dziś kanclerz Angela Merkel. Szefowa rządu obiecała już wsparcie dla najbardziej dotkniętych żywiołem miejscowości. Szacuje się, że w niektórych regionach straty mogą być podobne do tych z 2002 roku, kiedy Niemcy zmagały się z tak zwaną powodzią stulecia.